czwartek, 24 czerwca 2010

Startujemy!

Niniejszy blog powstał z głębokiej potrzeby serca. Potrzeby gadania i pisania o damskiej bieliźnie we wszelkich możliwych aspektach bez poczucia winy, że robi się na Lobby offtop i bałagan. A także, z chęci stworzenia miejsca do wymiany doświadczeń i spostrzeżeń dla posiadaczek biustu o podobnych właściwościach (jak dotąd, jeszcze takich nie spotkałam ;).
Biusty hiperboloidalne mają Biuperfekcję, te z lewego krańca tabelki Small Cup, nieco większe - recenzje na Stanikomanii, a biusty po przejściach urzędują na 35+. Dlaczego więc wysoko i blisko osadzone kropelkokulki (na dodatek rozpaczliwie wąskofiszbinowe) nie miałyby zgromadzić się tutaj?
Tyle tytułem wstępu. Mam nadzieję, że nie zabraknie mi twórczego zapału, a Poszukiwaczki zaginionej haftki przyniosą radość i pożytek zarówno Czytelniczkom, jak i autorce.

Ps. W najbliższym czasie zrecenzuję świeżo przybyłego Effuniaka Bakłażana, który jest iście genialny.

10 komentarzy:

  1. Już zaRSSowany, powodzenia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia, zaraz sobie dodaję rssa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. powodzeniaaa:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No ale może by tak zacząć?

    OdpowiedzUsuń
  5. te z lewego końca tabelki nie mają swojego bloga
    !Small Cup? Wzstarczy spojrzeć na ostatnie notki Panache Cleo, Keia Pink firmy nie szyjące na małobiuściaste.
    Recenzja M&S 30DD.
    Kraniec tabelki 28-30 A-C jest pomijany jakby nie istniał.

    OdpowiedzUsuń
  6. @Moniach, Yaga, Anonimowy1
    Dziękuję. :))

    OdpowiedzUsuń
  7. @Anonimowy3 (błagam, podpisujcie się!)
    Nie chciałam nikogo urazić. 30DD jest jednak dużo bliżej lewego krańca tabelki niż prawego. A skoro brakuje bloga dla tej naprawdę zaniedbanej grupy dziewczyn, to może czas skrzyknąć się i go założyć?

    OdpowiedzUsuń